Elon Musk wskazuje Ukrainę jako „sprawcę” cyberataku na X, który doprowadził do nieprawidłowego działania portalu społecznościowego na całym świecie.
„Cóż, nie jesteśmy pewni, co dokładnie się stało” – powiedział w poniedziałkowe popołudnie w wywiadzie dla Fox Business Network. „Doszło jednak do potężnego cyberataku, którego celem było wyłączenie systemu X, którego adresy IP pochodziły z regionu Ukrainy” – dodał, dodając, że platforma działa już normalnie.
W poniedziałek serwer X przestał działać, przez co użytkownicy przez kilka godzin mieli problemy.
Jak twierdzi najbogatszy człowiek na świecie i właściciel portalu społecznościowego, w atak hakerski zaangażowanych było tak wiele zasobów, że jego zdaniem mogło to być jedynie dzieło „skoordynowanej grupy” lub obcego kraju.
Do ataku hakerskiego doszło w okresie napiętych stosunków między Kijowem a Waszyngtonem. W zeszłym miesiącu prezydent Donald Trump nazwał prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego „dyktatorem”, a ich spotkanie w Białym Domu zakończyło się katastrofą, gdyż Ukrainiec znalazł się pod ostrzałem ze strony amerykańskiego prezydenta i wiceprezydenta.
Donald Trump i JD Vance wypowiadali się o Zełenskim w sposób lekceważący i bardzo surowy przed kamerami, podczas gdy on próbował się bronić, oskarżając go jednocześnie o... niewdzięczność.
Musk nazwał wówczas Zełenskiego „złym” i oskarżył go o promowanie „wiecznej wojny” z Rosją. „Zełenski chce wiecznej wojny, niekończącej się maszynki do mięsa z flagą. To jest szatańskie."
W październiku Musk wezwał do zawieszenia broni między Ukrainą a Rosją i dodał: „Podejmujemy jedną głupią decyzję za drugą i zmierzamy w kierunku III wojny światowej”.
Hakerzy Dark Storm Team i X
Jednakże, według wpisu z poniedziałkowego popołudnia, za atakiem na X stoi Dark Storm Team, propalestyńska grupa hakerska.
Nie ma żadnych znanych powiązań Dark Storm Team z Ukrainą ani z hakerami w tym kraju. Grupa ta jest znana z tego, że atakuje osoby wspierające działania militarne Izraela w Strefie Gazy.
Grupa zajmująca się bezpieczeństwem cybernetycznym, SpyoSecure, twierdzi, że rozmawiała z liderem Dark Storm Team, który ujawnił, że przeprowadził atak DDOS na platformę X.
Atak DDOS polega na celowym spowodowaniu zatoru w internecie, mającego na celu zamknięcie stron internetowych. Podczas tego typu ataków hakerzy wysyłają tysiące, a nawet miliony fałszywych botów w celu przeciążenia witryny. W rezultacie witryna internetowa staje się tak przeciążona, że działa wolniej lub całkowicie się zawiesza, uniemożliwiając prawdziwym użytkownikom zalogowanie się do X.
Źródło: iefimerida.gr