Bardzo wzruszające chwile miały miejsce podczas pogrzebu Alexisa Kougiasa, gdy jego dzieci, Maira i Christos, wygłosiły mowy pogrzebowe. Adwokat Theodoros Mantas także wygłosił mowę pochwalną.
Krewni, przyjaciele, współpracownicy i klienci pożegnali dziś kryminologa, który zmarł w piątek w wieku 74 lat po walce z rakiem, w kościele Panagia Faneromeni w Vouliagmeni. Jego pochówek odbędzie się na Cmentarzu Pierwszym.
Córka Alexisa Kougii, Maira, była szczególnie wzruszona podczas swojej mowy pogrzebowej, mówiąc, że jej ojciec był „wielkim człowiekiem, filarem siły, źródłem miłości i mądrości”.
Maira Kougia, wypowiadając się w drugiej liczbie pojedynczej, wspominała wydarzenia z ostatnich lat. Wśród nich znalazł się moment, gdy Alexis Kougias weszła do klasy z tortem i 51 czerwonymi różami z okazji swoich urodzin. „Nigdy nie zapomnę fajerwerków, balonów i pięknych chwil, które spędziliśmy razem”. „Nigdy nie zapomnę, jak widziałem cię z bukietem w pierwszym rzędzie na każdym pokazie studenckim” – powiedział.
Pogrzeb córki Kougiasa
Wspominał szczególnie o swojej miłości do dzieci. „Nigdy nie zapomnę, jak bardzo kochałeś mnie i Christosa”. Byłeś pierwszą osobą, która mnie tak kochała. „Byliśmy dla was priorytetem, powodem, dla którego walczyliście każdego dnia i nigdy się nie poddaliście” – powiedział.
Dla niej Alexis Kougias był wojownikiem, „mężczyzną tak silnym, mężczyzną, który walczył”. „Dla mnie zawsze będziesz zwycięzcą” – zakończył.
Christos Kougias: „Postawił sobie cel w życiu – zostać legendą i tak się stało”
Christos Kougias opisał swojego ojca jako wojownika, stwierdzając, że pomimo walki o zdrowie, zmarły „walczył o to, by nadal chodzić do sądów, aby nadal chodzić na stadiony”.
„Stoczył ostatnią bitwę, żeby robić to, co kocha”. Mój ojciec, pomimo osiągnięć na wielu polach, nigdy nie zapomniał, skąd pochodził. Wiedział, co znaczy nie mieć niczego. „Wtedy nie miał już nic do stracenia” – powiedział.
„Postawił sobie cel w życiu – zostać legendą”. I tak się stało” – podkreślił, mówiąc, że mimo upływu lat Alexis Kougias „nigdy nie spuścił głowy. Nie zmienił swojego stylu życia, nigdy się nie ukrywał. Spojrzał każdemu bez wyjątku w oczy. Pomimo sukcesu, rozgłosu i wpływów finansowych, nie zaprzestał działalności. Nie zmienił swojej osobowości. Przez całą swoją karierę był tą samą osobą, która ją rozpoczęła.
„Tato, bądź pewien, że nie przestanę, dopóki mi się nie uda”. Mam moralny obowiązek wobec ciebie i Myry. To czego mnie nauczyłeś zachowam na zawsze. Jesteś najlepszym nauczycielem jakiego mogłem mieć. Nie jestem gotowy na kontynuację. Ale zrobię wszystko, co w mojej mocy, abyście mogli patrzeć na mnie z góry i się mną chwalić. „Nie żegnam się, lecz do zobaczenia” – powiedział.
źródło: protothema