Wywiad z Eleftherią Chr. Komodromou
Xenia Georgiou urodziła się 24 października 1988 roku i pochodzi z Wolnej Prowincji Famagusta. Od dzieciństwa związana z kobiecą piłką nożną. Grał w AEK Kokkinohorion w latach 2005-2009 zdobywając 3 kolejne mistrzostwa (2006-2009) i dwa DOUBLE. Trzykrotnie brał udział w eliminacjach LIGI MISTRZÓW, w Polsce, Ukrainie i Izraelu.
Od 2009 roku do dziś startuje w Lefkothea Latsion.
Aktywna członkini Kadry Narodowej Kobiet od 2006 do 2019 roku. W latach 2014-2019 pięciokrotnie została wybrana przez przeciwne zawodniczki piłką nożną na najlepszą obrończynię spośród 11 najlepszych piłkarek.
W latach 2018-2019 zdobywała tytuł najcenniejszej Narodowej Zawodniczki Piłki Nożnej Kobiet.
Moja Xenio, kiedy po raz pierwszy zetknąłeś się z piłką nożną?
Dorastałem jak każde inne dziecko na placu zabaw z piłką u stóp, bawiąc się z chłopcami z sąsiedztwa. W rodzinie mój starszy brat grał zawodowo, docierając do drugiej ligi, a ja w ogóle oglądałem mecze piłkarskie, odkąd wychowałem się z ideą Anorthosis.
Zdajesz sobie sprawę, że było nieuniknione, że nie będę związany z piłką nożną, ponieważ w wieku 12 lat próbowałem dołączyć do kobiecej drużyny, ale tutaj znalazłem przeszkodę w postaci mojego ojca, który był temu przeciwny, używając klasycznego sformułowania nawet do tego dzień: „DZIEWCZYNY NIE GRAJĄ W PIŁKĘ” . Oficjalnie jednak mój pierwszy kontakt z piłką nożną miałem w wieku 16 lat, kiedy w 2005 roku dołączyłem do Kobiecej Reprezentacji Piłki Nożnej AEK KOKKINOCHORIO.
Co sprawiło, że zainteresowałeś się piłką nożną i podążasz za nią do dziś?
Zanim zająłem się piłką nożną, trenowałem lekkoatletykę, szczególnie w biegach na długich dystansach, takich jak 3000 m i 5000 m. W pewnym momencie kilku znajomych z liceum zapragnęło również spróbować piłki nożnej.
Musiałem jednak wybrać pomiędzy tymi dwoma sportami. Który z tych dwóch? Ostatecznie przekonała mnie piłka nożna, sport zespołowy, który do dziś dał mi wiele, czego nie da się opisać słowami.
Jaki był najlepszy i najgorszy moment w meczu, który nadal pamiętasz?
Sprawiasz mi trudności. Odpowiem tym, że „każdy” najgorszy moment w każdej walce uczynił mnie tym, kim jestem dzisiaj.
Najlepszy? Czego doświadczyłem od 2006 roku do dziś. Jestem wdzięczny każdemu, kto był i jest częścią mojej kariery piłkarskiej aż do dziś.
Na Cyprze liga kobiet nie cieszy się taką samą widocznością jak mecze męskiej piłki nożnej. Czy uważasz, że nadszedł czas, aby projekcja była taka sama?
Czy myślisz, że już czas, abyśmy przestali się z siebie śmiać? Projekcja nie jest transmisją telewizyjną w kanale abonamentowym i tyle.
Staramy się brać rzeczy za oczywistość. Nie twierdzę, że od 2006 roku do dzisiaj nastąpił znaczny postęp, jeśli chodzi o kobiecą piłkę nożną na Cyprze, ale kroki małego dziecka, a jaka jest najgorsza wymówka? Nie przejdziemy od jednego do dziesięciu w rekordowym czasie. Ale przejdźmy po 10 latach.
Co chciałabyś zmienić w lidze kobiet?
Wszystko! Wszystko! Chciałbym, żeby ktoś odpowiedzialny mógł zobaczyć na własne oczy, czym jest dla nas piłka nożna. A NIE PIŁKA NOŻNA KOBIET.
NIE MA PIŁKI NOŻNEJ I MĘSKIEJ, JEDNA JEST PIŁKA NOŻNA.
Boisko piłkarskie nie jest łatwe. Jak trudno jest kobiecie grać w piłkę nożną i jak bardzo wpływają na ciebie pozytywne lub negatywne komentarze, które otrzymujesz?
Wcale nie jest to trudne. Każdy sport, czy to zespołowy, czy indywidualny, wymaga poświęceń, zmagań, wyrzeczeń, codzienności, rodziny. Problem w tym, jak bardzo tego chcesz i kochasz. Jeśli Twoja pasja do tego, co robisz, jest Twoim przewodnikiem, wszystko inne to szczegóły.
W tym roku startowałeś w Lefkothei. Czy jesteś zadowolony z dotychczasowej gry swojego zespołu?
Startuję w Lefkothei od 2009 roku do dziś. Będzie to jednocześnie epilog mojej piłkarskiej kariery wraz z rozpoczynającym się nowym sezonem.
Z pewnością zawsze zaczynasz sezon piłkarski z ambicjami i celami. Od tego momentu kurs, jaki obraliśmy w tym roku, z pewnością pozostawił nas w słodko-gorzkim posmaku, ponieważ zajęcie 5. miejsca nie odzwierciedla nas jako zespołu, ale to czyni nas jeszcze bardziej upartymi udowodnić sobie, że po tak trudnym sezonie jak rok temu możemy mieć wszystko, o czym marzymy.
Jakie są kolejne cele Xenii?
Przede wszystkim być zdrowym i móc dać z siebie wszystko w każdym meczu.
Czy zachęcałbyś dziewczyny do gry w piłkę nożną i jakie rady byś dał?
Oczywiście zachęcałbym dziewczynki, aby zainteresowały się piłką nożną, a tym bardziej rodziców, aby przełamali wszelkie tabu, które wciąż istnieją na temat kobiet, które nie grają w piłkę nożną.
Moja rada, jeśli jakakolwiek dziewczyna chce grać w piłkę nożną i podoba jej się to, NIEBO JEST JEJ LIMITEM!!!